Granicę Azji Środkowej można by wyrysować chlebem: to tam, gdzie zaczyna się panowanie nan’u zwanego gdzieniegdzie non’em, a z rosyjska lepioszką. Mimo, że w byłych …
W drodze do Azji Środkowej
Granicę Azji Środkowej można by wyrysować chlebem: to tam, gdzie zaczyna się panowanie nan’u zwanego gdzieniegdzie non’em, a z rosyjska lepioszką. Mimo, że w byłych …