Szykujemy się do ataku na Afrykę. Gdy tak sobie szukamy najtańszego i najprostszego sposobu przedostnia się na Czarny Ląd, odkrywamy, że z Emiratów Arabskich przywieźliśmy …
Oman
Salalah
Po wylocie Jacka zjeżdżamy na samo południe Omanu, w stronę granicy z Jemenem. To ponad 1000 km, więc żeby nie powtarzać drogi, którą już w …
Wyścigi wielbłądów
Długo polowaliśmy, żeby zobaczyć sztandarową atrakcją Półwyspu Arabskiego, czyli wyścigi wielbłądów. Teoretycznie rozgrywane są często i niemal wszędzie, ale w praktyce zdobycie jakiejkolwiek pewnej informacji, …
Jako mąż i nie mąż
Jak się żyje kobietom w Omanie? Oto wyciąg z kilku pogadanek: – Ile można mieć żon? – Maksymalnie cztery, ale mało kto ma więcej niż …
Na omańskiej głowie
Rodowitych Omańczyków obowiązuje ścisły dresscode. Podobnie jak w Emiratach, mężczyźni naciągają na siebie długie, jasne, najczęściej białe diszdasze. Unikalna jest natomiast miejscowa czapeczka zwana kummą. …
W powiększonym składzie
Po długiej przerwie kolejne odwiedziny! Do Omanu przyjeżdża Jacek, brat Bartka. Z wałówką jak się patrzy: nalewkami, grzybkami, kiełbasą, pasztetem, śledzikami, razowcem. Wielkie dzięki dla …
Susza
Susza poczyniła wielkie spustoszenia. Tak już trzeci miesiąc. W Iranie – prohibicja. W Emiratach – albo arcydrogi drink w barze, albo słynny Barakuda Beach Resort. …
Co nam „wadi” w Omanie
Gdy pytaliśmy naszych znajomych z Emiratów, gdzie warto pojechać, wszyscy jak jeden mąż wysyłali nas do Omanu. „You will love it”, powtarzali za każdym razem. …