Gdy mówimy Finom, że jedziemy do Rosji, robią wielkie oczy, są przerażeni i pytają, czy się nie boimy tego dzikiego, nieobliczalnego, straszliwego imperium. Nie baliśmy się a wręcz nie mogliśmy się doczekać, ale pod wpływem tych apokaliptycznych przestróg zaczynamy mieć obawy.

Przygotowujemy się psychicznie do pierwszego starcia, czyli granicy. Zaczyna solidnie lać. Przez cały pobyt w Finlandii mieliśmy rekordowe upały i żar z nieba, a tu nagle zimność i oberwanie chmury. Znak jakiś czy co? Zakładamy na siebie wszystko co mamy, łącznie z żółtymi rybackimi przeciwdeszczowymi kompletami i ruszamy na przejście.

Na przejściu bałagan i wiele druków do wypełnienia, oczywiście wszystko w cyrylicy, więc wytężamy szare komórki i usiłujemy wydobyć z pamięci jak to do cholery szło z tymi bukwami. Siedzimy i dukamy, prowadzimy uczone dysputy zastanawiając się, które to było „i” a które „n”.

Gdy w końcu zmęczyliśmy jeden zestaw papierów okazuje się, że potrzebny jeszcze jeden. Wyglądamy jak sto nieszczęść: zabłoceni, zmoknięci, zdezorientowani. Szefa celników ruszyło w końcu sumienie:
– Nu tak dawajcie tych żółciutkich! – krzyknął do podwładnych i w ten sposób znaleźliśmy się na początku długiej kolejki, a urzędnik w okienku sprawnie wypisał wszystkie dokumenty i dodatkowo poinstruował co mamy robić wjeżdżając do Kazachstanu.
– Wsio normalna? – upewnił się na odjezdnym nasz wysoko postawiony Anioł Stróż.
– Kanieszna – gromko odkrzyknęliśmy i już nas nie było. Przed nami stanęła otworem dzika kraina.

Szkoda tylko, że Łagier Kosmodrom imienia Jurija Gagarina, który upatrzyliśmy sobie jako idealne miejsce na pierwsze obozowisko, był zabity dechami. Rozstawiamy namiot nad jeziorem, za to nie byle jakim, bo powstałym po upadku meteorytu. Pozostajemy więc w kosmicznym klimacie…

DSC_0969
Pierwsze wrażenia z Rosji
DSC_0952
Łagier Kosmodrom imienia Iurija Gagarina – zerknijcie na rakietę na placu
DSC_0950
Wot i Sputnik
DSC_0955
Jezioro powstałe po upadku meteorytu

 

 

You may also like...

6 Comments

  1. Здравствуйте молодые люди, с нетерпением ждут красивый текст на четвертом платформы.

    1. Kороль, давай пo 1oo грамм, дoговоримся 🙂

  2. Jak zawsze, bardzo odpoczywam czytając Wasze wpisy. Powodzenia, i prosimy o dużo! (ostatnio uważam, że jednak czasem należy stawiać przecinek przed „i”).

    1. I miło dostać od Ciebie wiadomość, i będziemy pisać, i pozdrawiamy 🙂

  3. a Bartek na tym zdjęciu wygląda jak jaka stara kumpela Marty, co wyjemigrowała do Australii i się spotkały po latach 😉 super, właśnie jakoś dopiero teraz na stronę trafiłem i się zaczynam wkręcać!

    1. Hej Janol, a my zawsze czekamy na Twoje komentarze, śmiejemy się do łez 🙂

Skomentuj jank Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.