Od czasu do czasu Bartek szykuje mi niespodzianki. Bo ileż można jeździć po drodze? Najpierw wyeliminował główne trasy. Potem wyeliminował asfalt. W końcu przyszedł czas …
Rosja
Babeczka atakuje
Gdy przed nami zaczął falować krajobraz i ukazały się pierwsze Uralskie pagórki, zauważyliśmy, że na drodze co jakiś czas pojawiają się motylki – bielinki kapustniki, …
Ruskaja Daroga
Jak wygląda ta Rosja? Co wy tam robicie? Gdzie śpicie? Jak drogi? Bezpiecznie jest? Dużo piją? Czas opowiedzieć o naszym dniu powszednim. Otóż Rosja nie …
Menażeria Egora Fedorowicza
Jadąc boczną ruską drogą na dziwne rzeczy można się czasem natknąć. Traf chciał, że we wsi Parmajłowo, zamieszkałej przez ludność pochodzenia Komi, zapytaliśmy o drogę …
U Dzieda Maroza po sezonie
Przystanek w Wielkim Ustiugu, siedzibie Dzieda Maroza. W 1998 r Burmistrz Moskwy Jurij Luzkow wybrał miasto na siedzibę Dzieda Maroza, sypnął pieniędzmi i nakazał zmienić …
Czajku papijom
Rosyjska gościnność przerasta nasze najśmielsze oczekiwania. Może przyczyną tego jest fakt, że unikamy głównych asfaltowych dróg, a na prowincji innastraniec jest wciąż sensacją. Ale bardziej …
Przysmaki
Pierwsze zakupy w Rosji: Ikra z kabaczków. Brzmi straszliwie, lecz to po prostu eliksir anielski i eksplozja witamin zamknięta w rubasznej metalowej puszce względnie słoiczku …
Cerkiew upadła
Cerkiew to jeden z najbardziej malowniczych elementów rosyjskiego krajobrazu. Problem jednak w tym, że budowle ledwo zipią i nikogo to nie obchodzi. Powinny się cieszyć, …
Nu tak dawaj tych żółciutkich!
Gdy mówimy Finom, że jedziemy do Rosji, robią wielkie oczy, są przerażeni i pytają, czy się nie boimy tego dzikiego, nieobliczalnego, straszliwego imperium. Nie baliśmy …